Młodzież
Prowadzeni przez żyjącego proroka
Gdy miałam szesnaście lat, po raz pierwszy w życiu uczestniczyłam w konferencji generalnej. Moja rodzina mieszkała w zachodniej części Oregonu w USA. Na konferencję w Utah jechaliśmy autem i przy okazji mieliśmy też podwieźć mojego starszego brata do centrum szkolenia dla misjonarzy.
Jechałam na konferencję z pragnieniem nauki przez wpływ Ducha Świętego. W efekcie doświadczyłam duchowej wskazówki, której zapewne nie otrzymałabym, gdybym się na nią nie przygotowała.
Podczas jednej z sesji wszyscy wstaliśmy i wspólnie śpiewaliśmy hymn „Guide Us, O Thou Great Jehovah” [„Prowadź nas, o wielki Jehowo”]. Gdy śpiewaliśmy, czułam wyraźnie, że powinnam rozejrzeć się po centrum konferencyjnym. Zrobiłam to i uderzyła mnie moc jedności tysięcy ludzi stojących i wspólnie wznoszących głos, by chwalić Boga.
Czułam się jak Nefi, który miał wizję przedstawiającą drzewo życia, gdy Duch przemówił do niego: „Spójrz” (zob. Nefi 11–12). Spojrzałam na Prezydenta Thomasa S. Monsona i poczułam, że jedność Kościoła zawdzięczamy przewodnictwu żyjącego proroka. Dzięki świadectwu pochodzącemu od Ducha Świętego wiem, że Prezydent Monson jest prawdziwym prorokiem w naszych czasach i wiem, że Jezus Chrystus prowadzi ten Kościół poprzez niego.