Coroczne przekazy
Jego przedstawiciele


Jego przedstawiciele

Doroczny przekaz szkoleniowy z udziałem Prezydenta Ballarda dla S&I, 2022

Piątek, 21 stycznia 2022

Pewnego razu stałem w kolejce na lotnisku za żydowskim rabinem. Przed nim stał mężczyzna, który trzymał w ręku meksykański paszport i podróżował ze swoją córeczką. Przed nim był Amerykanin, który nosił ubrania z dżerseju i kapelusz symbolizujący jego ulubione drużyny sportowe. Zacząłem się zastanawiać, z którą z tych trzech osób miałem najwięcej wspólnego? Najpierw pomyślałem, może z Amerykaninem. Prawdopodobnie mieliśmy podobne doświadczenia związane z dorastaniem i prawdopodobnie spędzamy zbyt dużo czasu na zastanawianiu się nad naszymi ulubionymi drużynami. Potem pomyślałem o drugim człowieku w kolejce. Uwielbiam Meksyk, więc łatwo domyśleć się, że możemy lubić to samo jedzenie i te same zespoły Mariachi. Jednak co więcej, czułem łączącą mnie z nim więź, kiedy obserwowałam jego relacje z córką i myślałam, o tym, że jestem ojcem sześciu córek. Na koniec pomyślałem o rabinie. Większość ludzi, którzy widzieli nas w kolejce, być może nie myślała, że mamy ze sobą zbyt wiele wspólnego. Jednak łączy nas wspólna więź w naszym pragnieniu poświęcenia życia służbie Bogu, uczenia się i nauczania Jego słowa oraz dążenia do posłuszeństwa Jego przykazaniom.

Wciąż zastanawiałem się nad moim pytaniem, kiedy wsiadłem do samolotu. Potem wyciągnąłem kartkę i zacząłem pisać. Zacząłem od prostych słów: „Jestem…”. Następnie zapisałem wszystko, co przyszło mi na myśl. Jestem dzieckiem Boga, uczniem Jezusa Chrystusa, mężem. Zapisałem cechy charakterystyczne, relacje, powołania kościelne i zadania wykonywane w pracy. Wymieniłem takie preferencje, jak: „Jestem fanem muzyki Motown i uwielbiam ser raclette”. Zanim skończyłem, napisałem prawie 300 różnych odpowiedzi na pytanie: „Kim jestem?”. Następnie ułożyłem odpowiedzi na to pytanie, według tych najbardziej znaczących pod względem tego, na czym się skupiam i jakie mam priorytety. Na przykład, kiedy jestem zarówno dziadkiem, jak i sfrustrowanym golfistą, fakt, że bycie dziadkiem jest na szczycie mojej listy, a mój entuzjazm do gry w golfa bliżej końca listy, przypomina mi, czemu muszę poświęcić czas i energię oraz co wybrać, jeśli te role kiedykolwiek będą ze sobą konfliktowały.

Później lepiej zrozumiałem, dlaczego to doświadczenie było dla mnie tak ważne, kiedy przeczytałem wypowiedź Prezydenta Henry’ego B. Eyringa: „To, jak odpowiecie na pytanie, kim jesteście, określi prawie wszystko” 1 .

Ostatnio rozważałem to pytanie i myślałem o naszych uczniach i studentach. Wyciągnąłem kolejną kartkę i zacząłem pisać — zaczynając tym razem od prostych słów: „Nasi uczniowie i studenci są…”.

Wierzę, że nasi uczniowie i studenci są osobami, o których mówili prorocy. To ukochane dzieci niebiańskich rodziców, które zdecydowały się postępować według planu Ojca i przezwyciężyć przeciwnika poprzez wiarę w Baranka Bożego i moc ich świadectwa 2 . Pan zarezerwował ich, jak powiedział Prezydent Russell M. Nelson, aby przyszli na ziemię „dokładnie w tym czasie, tym najbardziej decydującym czasie w historii świata” 3 . On wybrał ich „do pomocy w przygotowaniu ludzi tego świata na […] milenijne panowanie [Zbawiciela]” 4 . „[Są] nadzieją Izraela, ‘[armią] Boga’ [„Tyś nadzieją Izraela”, Hymny, nr 162]!” 5 .

One są „spragnione spraw duchowych […]; chcą gorliwie uczyć się ewangelii i poznać ją w formie prostej i bez dodatków […]. One nie są wątpiącymi osobami, ale pytającymi i poszukującymi prawdy […].

[One] pragną […], wiary […] [i] chcą być same w stanie przywołać ją podczas pracy” 6 .

Prawdą jest również, że niektóre z nich zapomniały o swojej tożsamości jako dzieci Boga lub stały się zbyt skupione na doczesnych lub mniej istotnych drugorzędnych cechach. Szatan to wprawny złodziej tożsamości. Jego oszustwa sprawiły, że niektóre się pogubiły lub rozproszyły przez burzliwy i zmieniający się świat, który drwi z wiary i cnoty oraz gdzie informacje są wszechobecne, a mądrość rzadka — to są dni, o których prorokowano, że ludzie będą „zawsze się [uczyć], a nigdy do poznania prawdy dojść nie mogą” 7 , świat, który „zło [nazywa] dobrem, a dobro złem” 8 , w którym wielu „[wejdzie] w żar ognia [swego] i na strzały ogniste, [które] rozniecili” 9 , jednocześnie odrzucając Światło Świata 10 .

Wiemy jednak jeszcze jedno o naszej młodzieży i naszych młodych dorosłych. Zbawiciel powiedział:

„Jesteście dziećmi proroków; i jesteście z domu Izraela […]; wszystkie plemiona ziemi będą błogosławione przez twoje potomstwo.

I Ojciec posłał mnie najpierw do was, aby was błogosławić, odwodząc każdego z was od czynienia niegodziwości; albowiem jesteście dziećmi przymierza” 11 .

Pan obiecał, że wyciągnie do nich pomocną dłoń nie po to, aby zbawić ich w ich grzechach, ale by zbawić ich od ich grzechów 12 . Dlatego konieczne jest, abyśmy pomagali naszym uczniom i studentom poznać Ojca Niebieskiego i Jezusa Chrystusa oraz w tym, aby mieli właściwe zrozumienie wiecznego planu Ojca i prawdziwej doktryny Zbawiciela. Muszą wiedzieć, kim są i co Pan chciałby, aby zrobili 13 — oraz jak to zrobić.

Wierzę, że pomaganie naszym uczniom i studentom w poznawaniu tych rzeczy w dużej mierze zależy od naszej wiedzy o tym, kim jesteśmy jako ludzie, którzy nauczają, służą i wspierają seminaria i instytuty. Dzięki tym przemyśleniom sporządziłem trzecią i ostatnią listę. Wyjąłem kolejną kartkę i zapisałem kilka stron, wymieniając cechy i atrybuty, które doceniam i podziwiam u was wszystkich. Gdy pisałem, wróciłem do jednej kluczowej idei. Wierzę, że najważniejszą odpowiedzią na pytanie, kim jesteśmy, jest to, że jesteśmy proszeni o to, abyśmy byli przedstawicielami Jezusa Chrystusa 14 .

Naszym celem jest pomóc młodzieży i młodym dorosłym poznać Jezusa Chrystusa i polegać na Nim i Jego zadość czyniącej ofierze. Patrzymy na Niego jako na nasz Wzór i polegamy na Jego łasce, aby czynić Jego wolę. Pomimo osobistych wyzwań i niepowodzeń żyjemy z nadzieją i optymizmem. Ponieważ stale pokutujemy, zakosztowaliśmy Jego miłości i miłosierdzia oraz okazujemy to miłosierdzie innym ludziom, kiedy nauczamy z wdzięcznością doznawszy zmiany w sercu. Często o Nim mówimy, świadczymy o Nim, radujemy się Jego dobrocią i wielkością oraz pomagamy innym ludziom dowiedzieć się, „z jakiego źródła mogą oczekiwać odpuszczenia grzechów” 15 . Każdego dnia staramy się być Jego przedstawicielami.

Jako młody misjonarz poznałem znaczenie tej idei, kiedy wraz z moim towarzyszem pukaliśmy do drzwi. W jednym z domów zacząłem od słów: „Dzień dobry, jesteśmy przedstawicielami Jezusa Chrystusa”. Zanim mogłem coś dodać, mężczyzna, który otworzył drzwi przerwał mi, mówiąc: „Nie, nie jesteś. Nawet nie wiesz, co to znaczy”. Wyjaśnił, że przedstawiciel to osoba, stojąca na miejscu innej osoby, która mówi i czyni to, co ta osoba by powiedziała i zrobiła, gdyby mogła to zrobić osobiście. Na zakończenie powiedział: „Jeśli jesteście Jego przedstawicielami, macie zamiar powiedzieć mi, co On by mi powiedział, gdyby osobiście tu był”. Uważnie słuchałem, a następnie zgodziłem się z tym mężczyzną, że jego zrozumienie dotyczące przedstawiciela jest właściwe. Potem podziękowałam mu i zapytałam, czy biorąc pod uwagę tę definicję, mogę zacząć od nowa. Potem powiedziałem: „Dzień dobry. To jest Starszy Aranda, a ja Starszy Webb. Jesteśmy przedstawicielami Jezusa Chrystusa i przyszliśmy podzielić się z Panem przesłaniem od Niego”.

Każdego z nas obdarzono świętym zaufaniem. Kiedy modlimy się lub kończymy nauczać, składając świadectwo w Jego imię, uważamy, że to, co zostało powiedziane, symbolizuje Jego zamysł i wolę. Aby być wiernym temu powierzonemu zaufaniu, musimy odczuwać głęboką miłość i mieć zrozumienie Jego ewangelii oraz być gotowi zapłacić cenę za prawdziwe poznanie pism świętych i doktryny, których nauczają. Ponieważ rozumiemy, że słowo Boże ma „potężniejszy wpływ” niż cokolwiek innego 16 i że naprawdę ma odpowiedzi na życiowe pytania, a pisma święte są głównym źródłem naszych doświadczeń z naszymi uczniami i studentami. Kiedy stale unowocześniamy nasze metody nauczania, aby dotrzeć do większej liczby uczniów i studentów, nigdy nie możemy odsuwać się od bycia głęboko zakorzenionymi w pismach świętych.

Równie ważne jest, abyśmy zwracali nasze umysły i serca ku wybranym sługom Pana — szczególnie ku obecnym członkom Pierwszego Prezydium i Kworum Dwunastu Apostołów — nigdy nie przepraszali za ich nauki, wyjaśniając je, a nie zaprzeczali im własną „[filozofią], niezależnie od tego, jakie jest ich źródło ani od tego […], jak wydają się […] one racjonalne” 17 . W świecie, który ma tak wiele nęcących głosów i programów społecznych, niesamowitym błogosławieństwem jest poznawanie zamysłu Boga poprzez Jego żyjącego proroka. Kiedy dostosujemy nasze nauczanie, naszą lojalność i nasze priorytety względem Pana i Jego proroka, będziemy na pewnym fundamencie i niczym gałęzie prawdziwej winorośli, będziemy mieli moc, aby wydać dużo owocu 18 .

Czasami może się wydawać, że nauczanie prawdy i okazywanie miłości ze sobą koliduje. Dzieje się tak dlatego, że istnieją imitacje ich obu, co może być mylące. Być może czujecie, że jesteście na linii frontu, starając się odpowiadać na trudne i złożone pytania oraz że jeśli mówicie prawdę, ktoś może zostać zraniony lub obrażony. Aby odpowiadać w pełen miłości i pomocny sposób, musimy wykazywać się wiarą w Jezusa Chrystusa, wyrażając, że kieruje On Swoim Kościołem poprzez tych, których ustanowił, aby w nim przewodzili. Musimy modlić się o pomoc i zachęcać naszych uczniów i studentów, aby zwrócili się do Ojca Niebieskiego ze swoimi pytaniami i wątpliwościami. Jezus Chrystus jest światłem dla tych, których ogarnęło zamieszanie i ciemność. Jest doskonałym przykładem jasnego nauczania posłuszeństwa, ale jest też balsamem Gileadu dla osób, które cierpią z powodu konsekwencji własnych błędów. Jest doskonałym przykładem tego, kim staramy się stawać jako nauczyciele, którzy uczą prawdy z miłością.

Jednym z powodów, dla których jest tak ważne, że odzwierciedlamy miłość Zbawiciela 19 , są przeciwności, z jakimi zmagają się nasi uczniowie i studenci. Niedawno przeprowadzone przekrojowe badania pośród młodzieży, świętych w dniach ostatnich, ukazały, że ci, którzy mają trudności z trwaniem w wierze i pozostaniem aktywnymi w Kościele, zazwyczaj zmagają się z jednym lub kilkoma z trzech konkretnych wyzwań:

  • Czują się osądzani z powodu zmiany okoliczności, na przykład: rozwodu rodziców lub członka rodziny, który opuścił Kościół.

  • Mają poczucie winy i są zrozpaczeni z powodu popełnionych błędów.

  • Albo nie wierzą, że mieli duchowe doświadczenia 20 .

Kiedy będziemy starać się kochać tak, jak miłuje Zbawiciel, będziemy w stanie pomóc naszym uczniom i studentom przejść przez każdą z tych sytuacji.

W jaki sposób pomoglibyście młodej osobie, która czuje się osądzana? 21 Na początek dobrze jest rozumieć, że poważne zmiany w relacjach i okolicznościach mogą przyczynić się do kryzysu tożsamości, co może z kolei skłonić naszych uczniów i studentów do pytania o to, kim są i gdzie pasują. W takich sytuacjach możesz pomóc im pamiętać o ich niezmiennej relacji z Ojcem w Niebie. Znam młodą kobietę, która opierała poczucie swojej wartości na tym, co inni o niej myśleli. Czuła się zagubiona, nie wiedząc, kim jest. Zaczęła modlić się o pomoc. Pewnego dnia miała wyraźne odczucie, że jeśli będzie chciała dowiedzieć się, kim jest, najpierw musi poznać Ojca Niebieskiego i Zbawiciela. Ta myśl zapoczątkowała u niej poszukiwanie. Zaczęła studiować pisma święte, modlić się i służyć, skupiając się na poznawaniu Boga. Z biegiem czasu Pan zaczął się jej objawiać. Czuła Jego miłość, pocieszenie i zrozumienie. Kiedy poznała Ojca Niebieskiego, poznała siebie i zrozumiała swoją relację z Nim. Dowiedziała się o swojej boskiej tożsamości i wartości jako dziecka Boga. To zrozumienie wypełniło ją światłem i radością.

Możecie pomagać swoim uczniom i studentom, którzy zmagają się z wyzwaniami, przybliżając im to, że Ojciec Niebieski ich kocha. Możecie okazywać im swoją miłość poprzez poświęcanie im czasu, okazywanie empatii i bycie gotowym do słuchania. Możecie poprosić Ojca Niebieskiego, aby pomógł wam postrzegać ich, jako poszczególne osoby i rozpoznawać ich wyjątkowe wyzwania, możliwości i potrzeby. Kiedy mają pytania lub problemy ze swoim świadectwem, możecie pomóc im poczuć się bezpiecznie i wiedzieć, że mogą zwrócić się do was i do Pana.

W jaki sposób pomagamy osobom, które zmagają się z poczuciem winy i rozpaczą z powodu swoich błędów? Podobnie jak Zbawiciel, nie poddajemy się względem nich. Szanujemy ich zmagania, aby wciąż starali się czynić to, co prawe w trudnym świecie. Uczymy ich, że godność to nie jest nieskazitelność 22 . Pomagamy im pozostać na ścieżce przymierza, składając świadectwo o radości płynącej z pokuty, pomagając im zrozumieć, że jest to centralna część planu Ojca Niebieskiego. Pomagamy im zrozumieć, że On nadal ich kocha i jest gotowy im pomagać.

Uwielbiam lekcję nauczaną w rozdziale Ks. Mojżesza 4, którą wszyscy studiowaliśmy w minionym tygodniu. Po tym, jak Adam i Ewa popełnili wykroczenie, ich oczy się otworzyły i zdali sobie sprawę, że są nadzy. Ich pierwszą próbą zakrycia nagości było zakrycie się liśćmi figowymi. Kiedy usłyszeli głos Pana w ogrodzie, postanowili „ukryć się przed obecnością Pana Boga wśród drzew” (Ks. Mojżesza 4:14). Warto zwrócić uwagę na to, kto powiedział im, aby ukryli się przed Bogiem. Otóż, nie chcę tego bagatelizować, ale jak to miało zadziałać? Czy możecie sobie wyobrazić naszego Ojca w Niebie, odpowiedzialnego za niezliczoną liczbę dzieł stworzenia, Układ Słoneczny, tę planetę i ten ogród, który nie byłby w stanie znaleźć Adama i Ewy pośród drzew? Pan zadał wówczas pytanie: „Dokąd idziesz?” (Ks. Mojżesza 4:15). Albo używając słów ze Starego Testamentu: „Gdzie jesteś?” (I Ks. Mojżeszowa 3:9). Czy myślicie, że to możliwe, iż On naprawdę tego nie wiedział? O co więc spytał? Może chodziło o to, że skoro zostało popełnione wykroczenie, to gdzie zamierzali pójść? Czy ukryjecie się przede mną, albo czy przyjdziecie do mnie i pozwolicie, że was zakryję? Oryginalnie, w języku hebrajskim słowo zadośćuczynienie to kippur, co oznacza „zakryć” 23 . Nasz Ojciec w Niebie ma o wiele lepszy sposób niż liście figowe i drzewa, które zakrywają nasze grzechy. Lecz przeciwnik szepcze kłamstwa, sprawiając, że chcemy ukryć się przed Bogiem. Stara się przekonać nas, że Bóg nas nie kocha i że nie wybaczy nam, ponieważ powinniśmy byli lepiej wiedzieć lub że nasze grzechy są zbyt poważne.

Zaprosiłem kiedyś pewną młodą kobietę, aby udała się do świątyni z grupą młodzieży. Odpowiedziała, że nie jest godna wejścia do świątyni. Powiedziałem jej, że po prostu będziemy chodzić po terenie przyświątynnym i chciałbym, aby z nami pojechała. Odparła: „Jeszcze nie. Nie chcę, aby Bóg mnie teraz zauważył”. Kiedy popełniamy błędy, często nie chcemy się modlić, czytać pism świętych, czy chodzić do kościoła. Może mamy nadzieję, że nie zostaniemy zauważeni przez Boga.

Proszę, pomóżcie uczniom i studentom zrozumieć, że kiedy popełniają błędy, mogą uzyskać przebaczenie i spokój, udając się do kochającego Ojca Niebieskiego, który wyciąga do nich Swe ramiona i który przygotował sposób, by nas chronić. Przygotował sposób na nasze odkupienie.

W jaki sposób pomożecie uczniowi czy studentowi, który czuje, że nie ma duchowych doświadczeń? Czasami nasza młodzież słyszy historie, które wydają się cudowne i ci młodzi ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że Duch Święty przemawia do nich na wiele prostych sposobów, na przykład, gdy mają natchnione pytanie lub kiedy chcą coś zaznaczyć w pismach. Pomóżmy im dowiedzieć się, w jaki sposób Pan komunikuje się z nimi indywidualnie i nie sugerujmy, że sposób, w jaki Pan do nas przemawia, jest jedynym sposobem, w jaki może do nich przemówić. Uważajmy, aby nie mówić naszym uczniom i studentom, kiedy czują Ducha Świętego. To, że, jako nauczyciele, możemy czuć wpływ Ducha, niekoniecznie oznacza, że każdy uczeń czuje to samo w tym samym momencie. Dobrze jest również zrozumieć, że osoby, które doświadczają lęku i depresji, mogą czuć, że trudno jest mieć tego rodzaju doświadczenia. Jednak Pana nie ograniczają choroby psychiczne. On zna i rozumie uczniów i studentów oraz może znaleźć sposoby na przekazanie im Swojej miłości i przewodnictwa. Jest niewiele innych rzeczy, które możemy zrobić, aby pomóc im bardziej, niż nauczyć ich otrzymywania osobistych objawień i działania zgodnie z nimi.

Niedawno usłyszałem historię o młodym mężczyźnie, który studiował na prestiżowym uniwersytecie we wschodnich Stanach Zjednoczonych. Zapisał się na bardzo trudne zajęcia z logiki. Chciał dobrze sobie radzić, więc zdecydował, że zatrudni korepetytora. Udało mu się zatrudnić osobę, która była asystentem profesora, a nawet prowadziła takie same zajęcia na tym samym uniwersytecie. Korepetytor był bardzo pomocny, ale młody mężczyzna nadal denerwował się końcowym egzaminem. Profesor powiedział studentom, że test będzie niezwykle trudny, więc pozwolił im przynieść jedną kartkę i umieścić na niej wszystko, co ich zdaniem może być potrzebne. Studenci zaczęli pisać drobnym drukiem, używając szkieł powiększających do zapisu i odczytania tego, czego mogą potrzebować podczas egzaminu końcowego. Nadszedł dzień egzaminu i młodzieniec wszedł do klasy. U jego boku był jego korepetytor. Profesor zapytał, co robią, a młody mężczyzna wyjął pustą kartkę i położył ją na podłodze. Następnie korepetytor stanął na kartce. Młody mężczyzna wyjaśnił: „Powiedziałeś, że mogę umieścić na tej kartce wszystko, co chcę. Cóż, to jest mój korepetytor”. Ten młody mężczyzna mógł przystąpić do egzaminu ze swoim korepetytorem, który szeptał mu odpowiedzi do ucha.

Dlaczego, jako członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa, którzy otrzymali dar Ducha Świętego, mielibyśmy przejść przez dowolną życiową próbę bez dostępnej nam pomocy? Dziękuję wam za to, że staracie się być godni Ducha Świętego we wszystkich aspektach waszego życia i dążyć do uzyskania Jego wpływu we wszystkim, co czynicie.

Modlę się, aby nasza młodzież i młodzi dorośli poznali naszego Ojca w Niebie i aby dzięki wiedzy, kim On jest, zrozumieli, kim naprawdę są. Dzięki Jego mocy wybaczania mogą być czyści. Dzięki Jego mocy uzdrawiania mogą stać się uzdrowieni. A dzięki Jego mocy do oczyszczenia mogą stać się tacy, jak On. Jako przedstawiciele Jezusa Chrystusa — którzy nauczają Jego doktryny i dzielą się Jego miłością — będziecie mogli pomóc im rozpoznać ich wieczną tożsamość. Nie oznacza to, że zawsze będziecie doskonali. Nie musicie tacy być. Kiedy staracie się nauczać przywróconej ewangelii — w której centrum jest Jezus Chrystus, która skupia się na waszych uczniach i jest zakorzeniona w słowie Boga — Duch Święty ją ożywi i nada jej znaczenie oraz złoży świadectwo o jej prawdziwości. Świadczę, że wy, wasze rodziny, wasi uczniowie i studenci jesteście dziećmi obietnicy, nadzieją Izraela i umiłowanymi dziećmi Boga. W imię Jezusa Chrystusa, amen.

Przypisy

  1. Henry B. Eyring „A Steady, Upward Course” (uroczyste spotkanie na Uniwersytecie Brighama Younga–Idaho, 18 września 2001), str. 8, strona internetowa byui.edu.

  2. Zob. Objawienie Jana 12:11.

  3. Russell M. Nelson i Wendy W. Nelson, „Nadzieja Izraela” (ogólnoświatowe uroczyste spotkanie dla młodzieży, 3 czerwca 2018), dodatek do New EraEnsign, str. 12, strona internetowa ChurchofJesusChrist.org.

  4. Russell M. Nelson, „Być prawdziwym milenijnym pokoleniem”, Liahona, październik 2016, str. 24.

  5. Russell M. Nelson, „Nadzieja Izraela”, strona internetowa: ChurchofJesusChrist.org.

  6. J. Reuben Clark jun., The Charted Course of the Church in Education , wyd. popr. (1994, przemówienie skierowane do nauczycieli religii Kościelnego Systemu Edukacji, 8 sierpnia 1938), strona internetowa ChurchofJesusChrist.org.

  7. II List do Tymoteusza 3:7.

  8. II Ks. Nefiego 15:20.

  9. II Ks. Nefiego 7:11.

  10. Zob. Doktryna i Przymierza 95:6.

  11. III Nefi 20:25–26.

  12. Zob. Ks. Almy 11:37, 40.

  13. Jest to idea nauczana w Ks. Mojżesza 1, kiedy Pan objawia Mojżeszowi: „Jam jest Pan Bóg Wszechmocny” (werset 3.), „Jesteś moim synem” (werset 4.), „Mam dla ciebie zadanie” (werset 6.).

  14. Prezydent Boyd K. Packer powiedział: „Gdy zaczynamy analizować swoje zachowanie i dążyć do doskonalenia siebie jako nauczycieli, w kim możemy znaleźć lepszy przykład […] niż zgłębiać nasze pomysły, cele oraz metody i porównanie ich z naukami Jezusa Chrystusa?” (Teach Ye Diligently [1991], str. 22–22). Potem dodał: „Wierzę, że współmiernie do podejmowanych przez was wysiłków, zgodnie z podjętym wyzwaniem i zaleceniem, które na was nałożono, obraz Chrystusa zaprawdę staje się coraz bardziej widoczny na waszym obliczu. I w każdym praktycznym celu, w tej klasie, w tym właśnie czasie, w tym wyrazie twarzy i z tym natchnieniem, jesteście Nim, a On jest wami” („The Ideal Teacher” [przemówienie skierowane do nauczycieli instytutu i seminarium, 28 czerwca 1962]).

  15. II Ks. Nefiego 25:26.

  16. Ks. Almy 31:5.

  17. J. Reuben Clark jun., The Charted Course of the Church in Education , strona internetowa: ChurchofJesusChrist.org.

  18. Zob. Ew. Jana 15:1–5.

  19. Zob. II Ks. Nefiego 18:24; Ks. Moroniego 7:48; Ew. Jana 13:35.

  20. Badania ukazują również, że młodzież, u której wzrasta duchowość, czyni to, gdy czuje bliskość Ojca Niebieskiego, ma duchowy cel, który próbuje osiągnąć lub rozpoznaje tę potrzebę i wierzy, że Kościół i wiara w Jezusa Chrystusa mogą zaspokoić tę potrzebę.

  21. Aby lepiej zrozumieć, jak tworzyć poczucie przynależności, polecam zapoznanie się z przemówieniem Phillipa D. Rasha „Looking to the Margins: Creating Belonging”; strona internetowa: speeches.byu.edu.

  22. Zob. Bradley R. Wilcox, „Godność to nie jest nieskazitelność”, Liahona, listopad 2021, str. 61–67.

  23. „Pierwotne hebrajskie znaczenie korzenia ‘K-P-R’ {כ-פ-ר} — od którego pochodzi wyrażenie ‘Yom Kippur’ — w rzeczywistości oznacza ‘zakrycie’ i można je znaleźć w oryginalnej hebrajskiej nazwie dla słowa ‘wieko’ odnoszące się do ‘Skrzyni Przymierza’, która jest nazywana w hebrajskiej Biblii ‘Kaporet’ {כפורת} (‘zakrycie’). Pojęcie ‘zakrycia’ w języku biblijnym można również pojąć w sposób abstrakcyjny jako ‘zakrywanie grzechów’ — co oznacza ‘udzielenie zadośćuczynienia’. Dokładnie tak, jak angielska nazwa najświętszego dnia w żydowskim kalendarzu — ‘Dzień Pojednania’ (Yom Kippur’)” („What Is the Deeper Hebrew Meaning of ‘Yom Kippur’?”, strona internetowa: hebrewversity.com.

Drukuj