Budowanie domu skupionego na Chrystusie
Rozumiemy i wierzymy w wieczny charakter rodziny. To zrozumienie i wiara powinny inspirować nas, abyśmy czynili wszystko, co w naszej mocy, by ustanowić dom skupiony na Chrystusie.
Już na początku swojej służby misjonarskiej, kiedy za młodu służyłem w Urugwaju i Paragwaju, zrozumiałem, że jedną z rzeczy, które najbardziej przyciągały ludzi, by dowiedzieli się więcej o Kościele Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, było ich zainteresowanie naszą doktryną dotyczącą rodziny. W istocie od czasu Przywrócenia ewangelii Jezusa Chrystusa poszukujących prawdy zainteresowanych przyciągała doktryna głosząca, że rodziny mogą być razem na zawsze.
Nauka o wiecznych rodzinach to niezbędny element wielkiego planu, który Ojciec Niebieski ma dla Swoich dzieci. Podstawą tego planu jest zrozumienie, że oprócz ziemskiej rodziny mamy również rodzinę w niebie. Apostoł Paweł nauczał nas, że Ojciec Niebieski jest ojcem naszych duchów:
„Żeby szukały Boga, czy go może [… ] znajdą […]
Albowiem w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy [… ]. Z jego bowiem rodu jesteśmy”1.
To, że jesteśmy potomkami kochającego Ojca w Niebie, jest tak podstawową zasadą ewangelii Jezusa Chrystusa, że nawet nasze dzieci głoszą tę prawdę, śpiewając pieśń z Organizacji Podstawowej „Bóg moim Ojcem jest”. Pamiętacie jej słowa?
Bóg moim Ojcem jest
I przysłał tutaj mnie.
Dom i rodziców dobrych dał,
Bym mógł urodzić się.
Ze mną idź i wskazuj drogę,
Powiedz, jak mam żyć.
Naucz mnie, co czynić mam,
Bym z Bogiem znów mógł być2.
Zrozumienie, że mamy rodzinę w niebie, pomaga nam pojąć wieczną naturę naszej ziemskiej rodziny. Nauki i Przymierzą nauczają nas, że rodzina jest podstawą porządku w niebie: „I ta sama społeczność, jaka istnieje tutaj między nami, będzie istnieć i tam między nami, tylko będzie ona połączona z wieczną chwałą”3.
Zrozumienie wiecznej natury rodziny jest konieczne dla zrozumienia planu, jaki Ojciec Niebieski ma dla Swoich dzieci. Z drugiej strony nasz przeciwnik chce uczynić wszystko, co w jego mocy, aby zniweczyć plan Ojca w Niebie. W swych działaniach mających na celu zniszczenie boskiego planu, przypuścił on bezprecedensowy atak na instytucję rodziny. Najmocniejszą bronią w jego bojowym arsenale są egoizm, chciwość i pornografia.
Nasze wieczne szczęście nie jest celem Szatana. Wie on, że niezbędnym kluczem do tego, aby sprawić, że mężczyźni i kobiety będą cierpieć tak jak on, jest pozbawienie ich więzi rodzinnych o wiecznym potencjale. Ponieważ Szatan rozumie, że prawdziwe szczęście w tym życiu i w wieczności stanowi rodzina, robi wszystko, co w jego mocy, by ją zniszczyć.
Starożytny prorok Alma nazywa Boży plan dla Jego dzieci „wielkim planem szczęścia”4. Członkowie Rady Prezydenta Kościoła oraz Kworum Dwunastu Apostołów, których popieramy jako proroków, widzących i objawicieli, udzielili tej natchnionej rady na temat szczęścia i życia rodzinnego: „Rodzina jest wyświęcona od Boga. Małżeństwo pomiędzy mężczyzną i kobietą stanowi podstawę Jego wiecznego planu. Dzieci mają prawo do tego, aby przyjść na świat w prawnie zaślubionym związku i być wychowywane przez ojca i matkę, którzy szanują przysięgę małżeńską i są jej całkowicie wierni. Szczęście w życiu rodzinnym może być najpewniej osiągnięte, kiedy opiera się na naukach Pana Jezusa Chrystusa”5.
To szczęście, o którym mówił Alma, a o którym niedawno mówiła Rada Prezydenta oraz Kworum Dwunastu Apostołów, z całą pewnością znajdziemy w domu i rodzinie. Będziemy się nim cieszyć w wielkiej obfitości, jeśli będziemy czynić wszystko, co w naszej mocy, aby nasz dom był skupiony na Chrystusie.
Siostra Maynes i ja odkryliśmy kilka ważnych zasad, kiedy na początku naszego małżeństwa sami zaczynaliśmy proces ustanawiania domu skupionego na Chrystusie. Zaczęliśmy od postępowania zgodnie ze wskazówkami naszych przywódców kościelnych. Zbieraliśmy dzieci razem na cotygodniowe wieczory rodzinne oraz codzienne modlitwy i studiowanie pism świętych. Nie zawsze było to łatwe i dogodne, nie zawsze też kończyło się sukcesem, jednak z czasem te proste chwile, kiedy byliśmy razem, stały się cenionymi rodzinnymi tradycjami.
Przekonaliśmy się, że chociaż dzieci mogą nie pamiętać pod koniec tygodnia wszystkiego, co było na wieczorze rodzinnym, będą pamiętały, że się odbył. Dowiedzieliśmy się, że chociaż w miarę upływu dnia, kiedy będą w szkole, nie będą pamiętać dokładnych słów z pism świętych czy modlitwy, ale będą pamiętać, że czytaliśmy pisma i modliliśmy się. Bracia i siostry, ustanowienie w domu celestialnych tradycji to wielka moc i ochrona dla nas i dla naszej młodzieży.
Poznawanie, nauczanie i stosowanie zasad ewangelii Jezusa Chrystusa w naszych domach pomaga tworzyć atmosferę, w której może przebywać Duch. Dzięki ustanowieniu tych celestialnych tradycji w naszych domach będziemy w stanie pokonać fałszywe tradycje świata i nauczyć się stawiać potrzeby i problemy innych ponad własne.
Odpowiedzialność za ustanowienie domu skupionego na Chrystusie spoczywa zarówno na rodzicach, jak i na dzieciach. Rodzice są odpowiedzialni za nauczanie swoich dzieci w duchu miłości i prawości. Rodzice zostaną rozliczeni przez Pana z tego, jak wywiązywali się ze swych świętych obowiązków. Rodzice nauczają dzieci zarówno słowami, jak i przez przykład. Wiersz autorstwa C.C. Millera pod tytułem „Echo” ilustruje, jak ważny jest wpływ rodziców na dzieci:
To nie jagnię, ale owca,
Jak Jezus rzekł, poszła w dal.
Dorosła owca poszła hen,
W jej stadzie pozostał żal.
Dlaczego mamy szukać jej
I modlić o powrót do stad?
Bo kiedy owce gubią się,
Jagnięta w ich mogą iść ślad.
Jagnięta podążą za owcą, jak wiesz,
Gdziekolwiek, by ona nie szła.
Gdy owca zabłądzi, po chwili już
I jagnię w złą stronę też gna.
A więc prosimy z serca tak,
By owce o swój dbały nos,
Bo kiedy błądzą
I źle sobą rządzą,
To marny jagniątek los6.
Konsekwencje, które czekają rodziców, którzy sprowadzą swe dzieci na złą drogę, zostały dla nas opisane przez Pana w Naukach i Przymierzach: „I znowu, skoro rodzice mają dzieci w Syjonie […] i nie uczą ich aby zrozumiały zasadę pokuty, wiary w Chrystusa Syna Boga żywego, i chrztu, i nadania Ducha Świętego przez nałożenie rąk, […] grzech ten spadnie na głowy rodziców”7.
Trudno jest przecenić ważność roli, jaką rodzice odgrywają w nauczaniu swych dzieci celestialnych tradycji zarówno słowem, jak i poprzez przykład. Dzieci także odgrywają ważną rolę w ustanawianiu domu skupionego na Chrystusie. Pozwólcie, że podzielę się z wami krótkim przemówieniem, które wygłosił mój ośmioletni wnuczek Will, a które dobrze ilustruje te zasadę:
„Lubię jeździć konno i rzucać lassem z moim tatą. Lasso ma różne włókna, które splatają się razem, aby sznur był mocny. Gdyby lina składała się tylko z jednego włókna, nie nadawałby się do tego zadania. Ponieważ jednak ma wiele włókien, które działają wspólnie, możemy ją wykorzystywać na wiele różnych sposobów i jest ona mocna.
Rodziny mogą być jak liny. Kiedy tylko jedna osoba ciężko pracuje i czyni to, co dobre, rodzina ta nie będzie tak silna, jak rodzina, w której każdy dokłada starań, by pomagać pozostałym.
Wiem, że kiedy robię to, co należy, pomagam swojej rodzinie. Kiedy dobrze traktuję moją siostrę, Isabelle, oboje świetnie się bawimy, a mama i tata są szczęśliwi. Kiedy mama musi coś zrobić, mogę jej pomagać, zabawiając mojego młodszego brata, Joey’go. Pomagam też swojej rodzinie, dbając o porządek w moim pokoju i okazując, gdy tylko mogę, pozytywne nastawienie. Ponieważ jestem najstarszym dzieckiem w rodzinie, wiem, że dawanie dobrego przykładu jest bardzo ważne. Mogę starać się najlepiej jak potrafię wybierać to, co właściwe i przestrzegać przykazań.
Wiem, że dzieci mogą pomagać w tym, by ich rodziny były mocne jak lina do lasso. Kiedy wszyscy się starają i pracują razem, rodziny mogą być szczęśliwe i silne”.
Gdy rodzice przewodzą rodzinie z miłością i w prawości oraz nauczają swoje dzieci ewangelii Jezusa Chrystusa słowem i poprzez przykład, i gdy dzieci kochają swoich rodziców i wspierają ich, ucząc się i stosując zasady nauczane przez nich, wynikiem tego jest ustanowienie domu skupionego na Chrystusie.
Bracia i siostry, jako członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich rozumiemy i wierzymy w wieczny charakter rodziny. To zrozumienie i wiara powinny inspirować nas, abyśmy czynili wszystko, co w naszej mocy, by ustanowić dom skupiony na Chrystusie. Składam wam moje świadectwo, że gdy będziemy starać się to osiągnąć, będziemy bardziej rozwijać miłość i służbę, których przykładem było życie i Zadośćuczynienie naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, a wówczas nasze domy naprawdę będą niczym niebo na ziemi. W imię Jezusa Chrystusa, amen.