2021
Potrzeba było chłopca, by uratować wioskę
kwiecień 2021


„Potrzeba było chłopca, by uratować wioskę” Dla wzmocnienia młodzieży, kwiecień 2021, str. 10–11.

Comiesięczne przesłanie, Dla wzmocnienia młodzieży, kwiecień 2021

Potrzeba było chłopca, by uratować wioskę

Tom Fanene miał zaledwie 12 lat, ale kiedy niszczycielska choroba dotknęła jego samoańską wioskę, został wezwany do dokonania wielkich rzeczy.

Obraz
Chłopiec pomagający choremu mieszkańcowi wioski na samoańskiej wyspie

Ilustracja — James Madsen; zdjęcie — Getty Images

Tegoroczne motto dla młodzieży głosi: „Kładziecie podwaliny wielkiego dzieła” (Doktryna i Przymierza 64:33). W całej historii Kościoła młodzi ludzie często odgrywali istotną rolę w kluczowych okresach budowania królestwa Bożego. Oto przykład takiej sytuacji.

Epidemia na wyspie

Ponad 100 lat temu na Wyspach Samoa na Oceanie Spokojnym młody człowiek o imieniu Tom Fanene udzielił istotnej pomocy w sytuacji zagrożenia życia członków Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich.

Tom mieszkał w wiosce zwanej Sauniatu, która została założona przez świętych w dniach ostatnich jako miejsce, gdzie mogli się gromadzić i tworzyć społeczność. Podobnie jak święci Boga w innych czasach i miejscach, mieszkańcy wioski doświadczali zarówno prób, jak i cudów, gdy starali się wspólnie budować królestwo Boże. Jedna z prób miała miejsce w 1918 roku, kiedy to do wsi dotarła pandemia grypy.

Pojawiła się i od razu zaczęła siać spustoszenie, szybko się rozprzestrzeniając. Prawie każdy z około 400 mieszkańców wsi był z jej powodu przykuty do łóżka. Tylko dwóch z nich czuło się wystarczająco dobrze, by móc się poruszać. Był to starszy mężczyzna i 12-letni Tom.

Wiara i ciężka praca

Wiara członków rodziny Toma już wcześniej została wypróbowana przez choroby i w rezultacie byli oni świadkami cudów. Młodszy brat Toma, Ailama, zachorował kilka lat wcześniej. Ich ojciec, Elisala, miał sen, w którym otrzymał konkretne wskazówki, co ma zrobić, aby opiekować się Ailamą. Miał znaleźć drzewo wili-wili, zdjąć z niego korę i pozyskać sok. Elisala zrobił to i przyniósł sok Ailamie. Syn wypił go i wkrótce wyzdrowiał. Tom widział, jak działanie z wiarą może pomóc przezwyciężyć chorobę.

Podczas pandemii grypy w 1918 r. Tom rozwijał wiarę poprzez ciężką pracę, która polegała na opiece nad mieszkańcami wioski. Powiedział: „Każdego ranka chodziłem od domu do domu, aby karmić i pielęgnować chorych oraz by dowiedzieć się, kto umarł”.

Czerpał wiadra wody ze źródła i nosił wodę do każdego domu. Wspinał się na palmy, zbierał kokosy, łuskał je i rozłupywał, aby pozyskać z nich wodę i zanieść chorym. Zabił też wszystkie kurczaki w wiosce, aby ugotować zupę dla każdej rodziny.

Możesz coś zmienić

Podczas tej pandemii grypy około jedna czwarta wszystkich mieszkańców Samoa zmarła. Niektórzy z mieszkańców wioski Toma również umarli. Tom pomógł wykopać groby i pochować ponad 20 z nich, w tym własnego ojca, Elisalę.

Jednak dzięki ciężkiej pracy i troskliwej opiece Toma wiele osób w jego wiosce przeżyło. Zrobił wiele dla tych ludzi i dla budowania królestwa Pana na Samoa. „[Kładł on] podwaliny wielkiego dzieła”.

Tak samo jak ty na twój własny sposób.

Być może nie jesteś wezwany do robienia takich rzeczy, jakie czynił Tom, ale w rzeczywistości rozwijasz wiarę na różne sposoby, które będą miały wielkie znaczenie dla ciebie, dla bliźnich oraz dla dzieła budowania królestwa Bożego.

Dajesz przykład swojej rodzinie, przyjaciołom i innym osobom, okazując cnotę, cierpliwość, uprzejmość i miłość. Służysz bliźnim. Angażujesz się w studiowanie pism świętych i modlitwę. Masz świadectwo o prawdach przywróconej ewangelii Jezusa Chrystusa.

W ciągu ostatniego roku wielu z was robiło te rzeczy, znosząc jednocześnie skutki pandemii. Może nie przynosiliście wody, kokosów i nie pielęgnowaliście 400 osób, ale na wiele innych sposobów nieśliście ludziom pocieszenie, nadzieję, radość i pokój.

Wasz wiek nie ma takiego znaczenia, jak wasza wiara i chęć do pracy i służby innym. Przykłady z przeszłości, takie jak Toma Fanene’a, mogą pomóc wam dostrzec, że jesteście potrzebni w kładzeniu podwalin pod wielkie dzieło Boże.

Drukuj