2012
Nawróceni do Pana
Listopad 2012 r.


Nawróceni do Pana

Elder David A. Bednar

Wiedza, że ewangelia jest prawdą, to sedno świadectwa. Stała wierność ewangelii to sedno nawrócenia.

Moje przesłanie koncentruje się na związku między otrzymaniem świadectwa, że Jezus jest Chrystusem, a nawróceniem się do Niego i Jego ewangelii. Zazwyczaj traktujemy kwestie świadectwa i nawrócenia jako oddzielne i autonomiczne, jednak dzięki rozważaniu obu tych ważkich tematów razem zyskujemy cenną perspektywę i głębszą duchową pewność.

Modlę się, aby Duch Święty nas nauczał i pogłębił nasze zrozumienie.

A wy za kogo mnie uważacie?

Wiele na temat świadectwa i nawrócenia możemy się nauczyć na przykładzie służby Apostoła Piotra.

Kiedy Jezus przybył w okolice Cezarei Filipowej, zadał Swym uczniom to przejmujące pytanie: „A wy za kogo mnie uważacie?”.

Piotr śmiało odpowiedział:

„Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego.

A Jezus, odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie” (Ew. Mateusza 16:15–17).

Jak wynika z odpowiedzi Piotra oraz pouczenia Zbawiciela, świadectwo to osobista wiedza o duchowej prawdzie, zdobyta dzięki objawieniu. Świadectwo to dar od Boga dostępny dla wszystkich Jego dzieci. Ktoś, kto szczerze poszukuje prawdy, może otrzymać świadectwo, jeśli „wierząc nawet w małym stopniu” w Jezusa Chrystusa (Alma 32:27), wykorzysta tę niezbędną odrobinę wiary, by „wypróbować […] moc słowa Bożego” (Alma 31:5), aby poddać się „wpływowi Ducha Świętego” (Mosjasz 3:19) i przebudzić się dla Boga (zob. Alma 5:7). Świadectwo niesie ze sobą większą osobistą odpowiedzialność oraz jest źródłem poczucia celu, pewności i radości.

Poszukiwanie i zdobywanie świadectwa o duchowej prawdzie wymaga proszenia, poszukiwania i kołatania (zob. Ew. Mateusza 7:7; 3 Nefi 14:7) ze szczerym sercem, prawdziwym zamiarem i wiarą w Zbawiciela (zob. Moroni 10:4). Podstawowymi elementami świadectwa są wiedza, że Ojciec w Niebie żyje i nas kocha, że Jezus Chrystus jest naszym Zbawicielem oraz że pełnia ewangelii została przywrócona na ziemię w ostatnich dniach.

Kiedy człowiek jest nawrócony

Zbawiciel nauczał Swoich uczniów podczas Ostatniej Wieczerzy. Powiedział wówczas do Piotra:

„Szymonie, Szymonie, oto szatan wyprosił sobie, żeby was przesiać jak pszenicę.

Ja zaś prosiłem za tobą, aby nie ustała twoja wiara, a ty gdy się kiedyś nawrócisz, utwierdzaj braci swoich” (Ew. Łukasza 22:31–32).

Interesujące jest to, że ten wielki Apostoł rozmawiał z Panem, chodził razem z Nim, był świadkiem wielu cudów i miał silne świadectwo o boskości Zbawiciela. A jednak nawet Piotr potrzebował od Jezusa dodatkowych nauk na temat nawrócenia i uświęcającej mocy Ducha Świętego oraz swego zobowiązania do wiernej służby.

Sednem ewangelii Jezusa Chrystusa jest wywołanie fundamentalnej i trwałej zmiany w naszej naturze, która jest możliwa dzięki Zadośćuczynieniu Zbawiciela. Prawdziwe nawrócenie prowadzi do zmiany przekonań, serca i życia tak, by przyjąć wolę Boga i się do niej dostosować (zob. Dzieje Apostolskie 3:19; 3 Nefi 9: 20) oraz wiąże się ze świadomym przyjęciem zobowiązania, by stać się uczniem Chrystusa.

Nawrócenie to powiększenie, pogłębienie i poszerzenie fundamentalnej podstawy, jaką jest świadectwo. Jest ono wynikiem objawienia od Boga, któremu towarzyszą: osobista pokuta, posłuszeństwo i wytrwałość. Szczery poszukiwacz prawdy może się nawrócić, gdy doświadczy wielkiej przemiany serca i duchowo narodzi się Bogu (zob. Alma 5:12–14). Okazując poszanowanie dla obrzędów i przymierzy zbawienia i wyniesienia (zob. NiP 20:25), „[dążąc] naprzód, mając nieugiętą wiarę w Chrystusa” (II Nefi 31:20) i trwając z wiarą do końca (zob. NiP 14:7), stajemy się nowymi stworzeniami w Chrystusie (zob. II List do Koryntian 5:17). Nawrócenie to złożenie siebie, miłości i oddania Bogu w ofierze z wdzięczności za dar świadectwa.

Przykłady nawrócenia w Księdze Mormona

Księga Mormona pełna jest inspirujących historii nawrócenia. Amaleki, potomek Jakuba, ogłosił: „Pragnę, abyście przystąpili do Chrystusa, który jest Świętym Bogiem Izraela, i uczestniczyli w Jego zbawieniu i mocy Jego odkupienia. Przystąpcie do Niego, złóżcie Mu w ofierze całą swoją duszę” (Omni 1:26).

Zdobycie mocą Ducha Świętego wiedzy, że Jezus jest Chrystusem, to rzecz wielkiej wagi, to konieczność. Jednakże przyjście do Niego w szczerości i oddanie Mu w ofierze całej duszy wymaga o wiele więcej niż samej wiedzy. Nawrócenie wymaga całego naszego serca, całej naszej mocy, umysłu i siły (zob. NiP 4:2).

Lud króla Beniamina przyjął jego nauki, wznosząc okrzyki: „Wierzymy we wszystko, co nam powiedziałeś, i wiemy, że jest to na pewno prawdą, gdyż Duch Pana Wszechmogącego uczynił w naszych sercach wielką przemianę, że nie mamy więcej pragnienia czynienia zła, lecz pragnienie czynienia zawsze dobra” (Mosjasz 5:2). Przyjęcie usłyszanych słów, zdobycie świadectwa o ich prawdziwości oraz pokładanie wiary w Chrystusie przyniosło wielką przemianę serca i niezachwianą determinację, by się doskonalić i stawać lepszymi.

Nawróconych Lamanitów w księdze Helamana opisano następująco: „[postępują] rozważnie przed Bogiem: przestrzegają Jego przykazań, przepisów i wyroków […]

[Starają] się gorliwie zaznajomić resztę swych braci z prawdą” (Helaman 15:5–6).

Jak pokazują te przykłady, podstawowymi cechami charakteryzującymi nawrócenie są: doświadczenie wielkiej przemiany serca, pragnienie czynienia zawsze dobra, podążanie naprzód ścieżką obowiązku, rozważne postępowanie przed Bogiem, zachowywanie przykazań i służba z niezłomną gorliwością. Oczywiste jest, że te wierne dusze stały się ogromnie oddane Panu i Jego naukom.

Stawanie się nawróconym

W większości przypadków nawrócenie to stały proces, a nie jednorazowe wydarzenie będące skutkiem jakiegoś pełnego mocy czy traumatycznego przeżycia. Wiersz za wierszem, przykazanie po przykazaniu, stopniowo i niemal niezauważalnie nasze motywacje, nasze myśli, nasze słowa i uczynki stają się zgodne z wolą Boga. Nawrócenie do Pana wymaga zarówno wytrwałości, jak i cierpliwości.

Lamanita Samuel określił pięć podstawowych elementów w procesie stawania się nawróconym do Pana: (1) wiara w nauki i proroctwa świętych proroków, jak zostały one zapisane w pismach świętych, (2) pokładanie wiary w Panu Jezusie Chrystusie, (3) pokuta, (4) doświadczenie wielkiej przemiany serca oraz (5) stanie się „[mocnym i wytrwałym] w wierze” (zob. Helaman 15:7–8). To jest wzorzec, który prowadzi do nawrócenia.

Świadectwo i nawrócenie

Świadectwo jest początkiem i warunkiem stałego nawracania. To punkt wyjścia, a nie cel ostateczny. Silne świadectwo jest fundamentem, na którym opiera się nawrócenie.

Samo świadectwo nie jest i nie będzie wystarczające, by ochronić nas podczas burzy ciemności i zła, która otacza nas w dniach ostatnich. Jest ono ważne i niezbędne, lecz nie wystarczy, by zapewnić nam potrzebną duchową siłę i obronę. Niektórzy członkowie Kościoła, którzy mieli świadectwo, osłabli i odeszli. Ich duchowa wiedza i zaangażowanie okazały się zbyt małe, by sprostać wyzwaniom, jakie przed nimi stanęły.

Ważną naukę o związku między świadectwem i nawróceniem znajdziemy w pracy misjonarskiej synów Mosjasza.

„Ci, którzy uwierzyli, to jest poznali prawdę wskutek nauczani ich przez Ammona i jego braci według ducha objawienia i proroctwa oraz dzięki mocy Bożej dokonującej przez nich cudów […], jak Pan żyje, ci Lamanici, którzy dali wiarę ich słowom i nawrócili się do Pana, nigdy już od Niego nie odstąpili.

Stali się sprawiedliwym ludem, odłożyli broń swego buntu i nie występowali więcej przeciwko Bogu. […]

Oto ci, którzy nawrócili się do Pana” (Alma 23:6–8).

Te wersety opisują dwa główne elementy: (1) poznanie prawdy, które można interpretować jako świadectwo oraz (2) nawrócenie do Pana, przez które ja rozumiem nawrócenie do Zbawiciela i Jego ewangelii. W ten oto sposób potężne połączenie świadectwa i nawrócenia do Pana doprowadziło do powstania niezłomnej siły i zapewniło duchową ochronę.

Oni nigdy nie odstąpili i odłożyli „broń swego buntu nie występowali więcej przeciwko Bogu”. Odłożenie tak cenionej „broni buntu”, jak egoizm, pycha czy nieposłuszeństwo wymaga czegoś więcej niż sama wiara i wiedza. Determinacja, pokora, pokuta i gotowość poddania swojej woli poprzedzają złożenie broni naszego buntu. Czy wy i ja nadal posiadamy broń buntu, która powstrzymuje nas od nawrócenia się do Pana? Jeśli tak jest, musimy niezwłocznie odpokutować.

Zwróćcie uwagę, że Lamanici nie nawrócili się do misjonarzy, którzy ich nauczali ani do wspaniałych programów Kościoła. Nie nawrócili się do osobowości swoich przywódców, do zachowania dziedzictwa kulturowego czy do tradycji swoich ojców. Oni nawrócili się do Pana — do Niego jako Zbawiciela, do Jego boskości i doktryny — i nigdy nie odstąpili.

Świadectwo to duchowe poznanie prawdy zdobyte mocą Ducha Świętego. Postępujące nawrócenie to stałe oddanie objawionej prawdzie, którą otrzymaliśmy — z ochotnym sercem i z właściwych pobudek. Wiedza, że ewangelia jest prawdą, to sedno świadectwa. Stała wierność ewangelii to sedno nawrócenia. Powinniśmy wiedzieć, że ewangelia jest prawdą i być jej prawdziwie oddani.

Świadectwo, nawrócenie i przypowieść o dziesięciu pannach

Chciałbym teraz wykorzystać jedną z wielu możliwych interpretacji przypowieści o dziesięciu pannach, aby podkreślić związek między świadectwem a nawróceniem. Dziesięć panien, z których pięć było mądrych, a pięć głupich, zabrało swoje lampy i wyszło na spotkanie oblubieńca. Przyjmijmy, proszę, że lampy niesione przez panny to lampy świadectwa. Panny głupie wzięły ze sobą lampy świadectwa, lecz nie zabrały oliwy. Przyjmijmy, że oliwa w tej opowieści to oliwa nawrócenia.

„Mądre zaś zabrały oliwę [nawrócenia] w naczyniach wraz z lampami [świadectwa] swymi.

A gdy oblubieniec długo nie nadchodził, zdrzemnęły się wszystkie i zasnęły.

Wtem o północy powstał krzyk: Oto oblubieniec, wyjdźcie na spotkanie.

Wówczas ocknęły się wszystkie te panny i oporządziły swe lampy [świadectwa].

Głupie zaś rzekły do mądrych: Użyczcie nam trochę waszej oliwy [to jest oliwy nawrócenia], gdyż nasze lampy [świadectwa są słabe i] gasną.

Na to odpowiedziały mądre: O nie! Gdyż mogłoby nie starczyć i nam i wam; Idźcie raczej do sprzedawców i kupcie sobie” (Ew. Mateusza 25:4–9).

Czy tych pięć panien było samolubnych i nie chciało się dzielić czy też prawidłowo rozumiało, że oliwy nawrócenia nie da się pożyczyć? Czy duchowa siła wynikająca z wytrwałego posłuszeństwa przykazaniom to coś, co można przekazać drugiej osobie? Czy wiedzę zdobytą poprzez pilne studiowanie i rozważanie pism świętych można przekazać komuś, kto jej potrzebuje? Czy pokój, jaki ewangelia przynosi wiernym Świętym w Dniach Ostatnich, można przenieść na osobę, która przeżywa trudności lub zmaga się z wyzwaniami? Oczywista odpowiedź na wszystkie powyższe pytania brzmi: nie.

Jak właściwie wytłumaczyły to mądre panny, każdy z nas musi „kupić dla siebie”. Te natchnione kobiety nie opisywały tu żadnej transakcji handlowej, podkreślały raczej naszą osobistą odpowiedzialność za to, by utrzymywać płomień w naszych lampach świadectwa i za to, by zdobyć wystarczającą ilość oliwy nawrócenia. Tę cenną oliwę gromadzi się kropla po kropli — „słowo po słowie, przykazanie po przykazaniu” (2 Nefi 28:30), cierpliwie i wytrwale. Nie ma tu żadnych skrótów, nic nie da się przygotować w ostatniej chwili.

„Przeto bądźcie wierni, modląc się stale, mając wasze lampy przycięte i świecące i mając ze sobą oliwę, abyście byli gotowi, gdy przyjdzie Oblubieniec” (NiP 33:17).

Świadectwo

Obiecuję, że kiedy przyjdziemy do poznania prawdy i nawrócimy się do Pana, pozostaniemy pewni i niezachwiani, i nigdy nie odstąpimy. Z ochotą odłożymy na bok naszą broń buntu. Będziemy błogosławieni jasnym blaskiem lamp naszego świadectwa i bogatym zapasem oliwy nawrócenia. Kiedy zaś każdy z nas będzie się coraz pełniej nawracał, będziemy wzmacniać nasze rodziny, przyjaciół i znajomych. O tych prawdach świadczę w święte imię Pana Jezusa Chrystusa, amen.