2016
Bądź pokorny
Maj 2016 r.


Bądź pokorny

Pokora umożliwia nam bycie lepszymi rodzicami, synami i córkami, mężami i żonami, sąsiadami i przyjaciółmi.

W Kościele jesteśmy błogosławieni posiadaniem zbioru hymnów, który pomaga nam oddawać cześć poprzez śpiewanie. Na naszych spotkaniach kościelnych „hymny zapraszają Ducha Pana, tworzą atmosferę czci, jednoczą nas jako członków i zapewniają możliwość wychwalania Pana. Niektóre z najwspanialszych kazań głoszone są poprzez śpiewanie hymnów”1.

Kilka miesięcy po tym, jak Kościół został zorganizowany, Prorok otrzymał objawienie dla swojej żony, Emmy. Pan polecił jej, aby „[dokonała] wyboru świętych hymnów, a dane [jej] to będzie, bo podoba [Mu] się mieć je w [swoim] Kościele”2.

Emma Smith zebrała kolekcję hymnów, które pojawiły się po raz pierwszy w tym śpiewniku z Kirtland w 1836 roku3. Było tam zaledwie 90 pieśni. Wiele z nich było hymnami wyznań protestanckich. Przynajmniej dwadzieścia sześć zostało skomponowanych przez Williama W. Phelpsa, który później przygotował i asystował przy druku śpiewnika. Zawarte w nim były słowa bez linii melodycznej. Ten skromny mały śpiewnik był wielkim błogosławieństwem dla pierwszych członków Kościoła.

Strona ze śpiewnika Emmy Smith
Strona tytułowa śpiewnika Emmy Smith

Najnowsza wersja śpiewnika w wersji anglojęzycznej została opublikowana w 1985 roku. Wiele z hymnów wybranych przez Emmę tak wiele lat temu wciąż znajduje się w naszym śpiewniku, na przykład „Ja wiem, że żyje Zbawiciel mój” i „Jak silne świadectwo”4.

Jedną z nowych pieśni ze śpiewnika z 1985 roku jest hymn „Bądź pokorny”5. Ten spokojny hymn został napisany przez Grietje Terburg Rowley, która zmarła w zeszłym roku. Przyłączyła się do Kościoła w 1950 roku na Hawajach, gdzie uczyła w szkole. Siostra Rowley służyła w generalnym komitecie ds. muzyki i pomagała przystosować hymny do wielu języków. Tekst do hymnu „Bądź pokorny” opiera się na dwóch wersetach z pism świętych: Nauki i Przymierza 112:10 i Eter 12:27. W wersecie zaczerpniętym z księgi Etera czytamy: „Ludziom, którzy się do Mnie nawracają, ukazuję ich słabość. Oto daję ludziom słabość, aby byli pokornego ducha […]; albowiem jeśli się przede Mną ukorzą i mają wiarę we Mnie, uczynię, że to, co w nich słabe, stanie się mocne”.

Tak jak wszystkie hymny kościelne pieśń „Bądź pokorny” uczy czystych i prostych prawd. Uczy nas, że jeśli ukorzymy się, Bóg odpowie na nasze modlitwy, będziemy cieszyć się spokojem umysłu, będziemy bardziej efektywnie służyć w naszych powołaniach oraz jeśli pozostaniemy wierni, powrócimy do obecności naszego Ojca Niebieskiego.

Zbawiciel nauczał Swoich naśladowców, że muszą być pokorni jak małe dzieci, aby wejść do królestwa niebios6. Wychowując nasze własne dzieci, musimy pomagać im pozostać pokornymi, kiedy dorastają i wchodzą w dorosłość. Nie robimy tego poprzez szorstkie traktowanie i ostrą dyscyplinę, gdyż to może złamać ich ducha. Podczas budowania ich pewności siebie i poczucia własnej wartości powinniśmy uczyć ich takich wartości, jak bezinteresowność, dobroć, posłuszeństwo, brak dumy, uprzejmość i szczerość. Oni muszą nauczyć się cieszyć z sukcesów rodzeństwa czy przyjaciół. Prezydent Howard W. Hunter nauczał, że „nasze szczere zainteresowanie powinno być skierowane na sukces innych”7. Jeśli tak się nie stanie, nasze dzieci mogą zostać opanowane manią skupiania się na sobie i pokonywania innych, a na triumf innych będą reagować zazdrością i uczuciem urazy. Jestem wdzięczny mojej matce, która, kiedy widziała, że staję się zbyt dumny jako dziecko, mówiła: „Synu, przydałoby ci się teraz trochę pokory”.

Ale pokora nie jest czymś, czego powinniśmy uczyć tylko dzieci. Wszyscy musimy starać się być bardziej pokorni. Pokora jest istotną wartością, która pozwala osiągnąć błogosławieństwa ewangelii. Pokora pozwala nam mieć skruszone serca, kiedy grzeszymy albo popełniamy błędy, i umożliwia pokutę. Pokora umożliwia nam bycie lepszymi rodzicami, synami i córkami, mężami i żonami, sąsiadami i przyjaciółmi.

Z drugiej strony niepotrzebna duma może zrywać więzi rodzinne, dzielić małżonków i niszczyć przyjaźnie. Pamiętanie o pokorze jest szczególnie istotne, kiedy w domu pojawiają się spory. Pomyślcie o wszystkich bólach, których możecie uniknąć poprzez pokorne powiedzenie „przepraszam”, „to było nietaktowne z mojej strony” „nie przemyślałem tego”, „co ty chciałbyś zrobić?” czy „jestem z ciebie bardzo dumny”. Gdyby te małe zdania były użyte z pokorą, byłoby mniej sporów i więcej pokoju w domach.

Po prostu przeżywanie życia może być i często jest doświadczeniem pełnym pokory. Wypadki i choroby, śmierć ukochanych osób, problemy w związkach, nawet kłopoty finansowe mogą sprawić, że padniemy na kolana. Bez względu na to, czy te doświadczenia przychodzą bez naszej winy, czy też są wynikiem złych decyzji lub błędnej oceny sytuacji, te wszystkie próby przywodzą nas do pokory. Jeśli dokonamy wyboru, że chcemy być dostrojeni do Ducha, pozostać pokorni i być gotowi do nauki, nasze modlitwy staną się bardziej żarliwe, a wiara oraz świadectwo wzrosną, kiedy przejdziemy przez trudności ziemskiej egzystencji. Wszyscy wyczekujemy wywyższenia, ale zanim ono nastąpi, musimy przetrwać to, co nazywane jest „doliną pokory”8.

Wiele lat temu nasz 15-letni syn Eric doznał poważnego urazu głowy. Widzieliśmy, jak przez ponad tydzień leży w śpiączce i byliśmy zdruzgotani. Lekarze powiedzieli nam, że nie są pewni, co będzie dalej. Oczywiste jest, że byliśmy zachwyceni, kiedy zaczynał odzyskiwać przytomność. Pomyśleliśmy, że teraz wszystko dobrze się ułoży, ale byliśmy w błędzie.

Po wybudzeniu nie mógł chodzić, mówić ani samodzielnie jeść. Najgorsze było to, że utracił pamięć krótkotrwałą. Niemal nic nie pamiętał z tego, co wydarzyło się przed wypadkiem ani nie mógł zapamiętać wydarzeń po wypadku, nawet tego, co stało się przed dosłownie kilkoma minutami.

Przez pewien czas martwiliśmy się, że nasz syn będzie zamknięty w umyśle 15-latka. Wszystko, co było przed wypadkiem, układało się dla niego bardzo pomyślnie. Był wysportowany, lubiany i miał dobre wyniki w szkole. Wcześniej jego przyszłość rysowała się obiecująco, a teraz martwiliśmy się, że nic ciekawego go nie czeka, a przynajmniej nic, co zapamięta. Zmagał się z ponownym uczeniem się bardzo podstawowych umiejętności. Był to dla niego czas przepełniony pokorą. Był to także czas przepełniony pokorą dla jego rodziców.

Szczerze mówiąc, zastanawialiśmy się, jak coś takiego mogło nam się przytrafić. Od zawsze dążyliśmy do czynienia tego, co właściwe. Życie według ewangelii dla naszej rodziny ma wysoki priorytet. Nie mogliśmy zrozumieć, jak coś tak bolesnego mogło nam się przytrafić. Zostaliśmy rzuceni na kolana, kiedy wkrótce było jasne, że jego rehabilitacja zajmie miesiące, a nawet lata. Jeszcze trudniej było, kiedy stopniowo zdaliśmy sobie sprawę z faktu, że nie będzie już taki, jak wcześniej.

W tym czasie wylaliśmy wiele łez, a nasze modlitwy stały się jeszcze bardziej głębokie i szczere. Patrząc oczami przepełnionymi pokorą, stopniowo zaczęliśmy dostrzegać małe cuda, których doświadczał nasz syn w tym bolesnym okresie. Zaczął stopniowo czynić postępy. Jego postawa i nastawienie były bardzo pozytywne.

Obecnie nasz syn Eric ma wspaniałą żonę, z którą doczekał się piątki przepięknych dzieci. Jest nauczycielem z pasją i udziela się społecznie, jak też w Kościele. Co najważniejsze, nadal żyje w tym duchu pokory, którego zyskał wiele lat temu.

A co stałoby się, gdybyśmy byli pokorni, zanim wejdziemy do tej „doliny pokory”? Alma nauczał:

„Błogosławieni są ci, którzy stają się pokorni nie będąc do tego zmuszeni.

[Są oni] znacznie bardziej [błogosławieni] niż ci, którzy zostali zmuszeni do pokory”9.

Jestem wdzięczny za proroków, takich jak Alma, którzy nauczali nas wartości tej cechy. Prezydent Spencer W. Kimball, dwunasty Prezydent Kościoła, powiedział: „W jaki sposób człowiek staje się pokorny? Moim zdaniem musi ciągle być napominany o swojej zależności. Zależności od kogo? Od Pana. Jak sobie o tym przypomnieć? Poprzez prawdziwe, ciągłe oddawanie czci, pełną wdzięczności modlitwę”10.

Nie będzie zaskoczeniem fakt, że ulubionym hymnem Prezydenta Kimballa był „Potrzeba mi cię wciąż”11. Starszy Dallin H. Oakes stwierdził, że był to najczęściej śpiewany hymn na rozpoczęcie przez Braci w świątyni podczas jego pierwszych lat w Kworum Dwunastu. Powiedział: „Wyobraźcie sobie duchowy wpływ kilku sług pana, śpiewających tę pieśń przed modlitwą o kierownictwo w wypełnianiu swoich wielkich obowiązków”12.

Świadczę o ważności pokory w życiu każdego z nas. Jestem wdzięczny za osoby takie jak Siostra Grietje Rowley, że spisały inspirujące słowa i muzykę, które pomagają nam uczyć się doktryny ewangelii Jezusa Chrystusa, do której zalicza się pokora. Jestem wdzięczny za dziedzictwo hymnów, które pomaga nam oddawać cześć poprzez śpiew i jestem wdzięczny za pokorę. Modlę się, abyśmy wszyscy dążyli do bycia pokornymi w życiu, by stać się lepszymi rodzicami, synami i córkami oraz naśladowcami Zbawiciela. W imię Jezusa Chrystusa, amen.

Przypisy

  1. „Przedmowa od Pierwszego Prezydium”, Hymny Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (1985), IX.

  2. Nauki i Przymierza 25:11.

  3. Strona tytułowa pierwszego wydania śpiewnika świętych w dniach ostatnich jest datowana na 1835 rok, ale została ukończona i udostępniona dopiero na początku 1836 roku.

  4. Dwadzieścia sześć z hymnów, które pojawiły się w śpiewniku z 1835 roku, znajduje się w naszym obecnym śpiewniku (zob. Kathleen Lubeck, „The New Hymnbook: The Saints Are Singing!”, Ensign, wrzesień 1985, str. 7).

  5. „Bądź pokorny”, Hymny, nr 65.

  6. Zob. Ew. Mateusza 18:1–4.

  7. Howard W. Hunter, „The Pharisee and the Publican”, Ensign, maj 1984, str. 66.

  8. Anthon H. Lund, w: Conference Report, kwiecień 1901, str. 22.

  9. Alma 32:15, 16.

  10. The Teachings of Spencer W. Kimball, wyd. Edward L. Kimball (1982), str. 233.

  11. Zob. „Potrzeba mi Cię wciąż”, Hymny, nr 47; Brent H. Nielson, „I Need Thee Every Hour”, Ensign, kwiecień 2011, str. 16.

  12. Dallin H. Oaks, „Worship through Music”, Ensign, listopad 1994, str. 10.