Przyjdź i naśladuj mnie

I List do Koryntian 10–12

Co możemy zrobić, aby nasze kongregacje były bardziej zjednoczone?

Ilustracja — Vicky Scott

Paweł usłyszał, że w Koryncie miały miejsce podziały pośród członków Kościoła (zob. I List do Koryntian 11:18). Zareagował, błagając ich w liście, „aby nie było w ciele [Kościoła] rozdwojenia [podziałów]; lecz aby [członkowie mieli] nawzajem o sobie jednakie staranie” (I List do Koryntian 12:25).

Możemy okazać to „jednakie staranie” poprzez bezinteresowne akty prawdziwej miłości. Paweł wspomniał o kilku sposobach, na jakie możemy to zrobić, aby nasze relacje były bardziej zjednoczone.

Radujcie się i płaczcie z innymi ludźmi.

|I jeśli jeden członek cierpi, cierpią z nim wszystkie członki; a jeśli doznaje czci jeden członek, radują się z nim wszystkie członki” (I List do Koryntian 12:26).

Wykonujcie bezinteresowne akty służby.

„Niech nikt nie szuka własnej korzyści, lecz korzyści bliźniego” (Joseph Smith Translation, 1 Corinthians 10:24 [I List do Koryntian 10:24, przypis b w anglojęzycznym wydaniu pism świętych ŚwDO]).

Zjednoczcie nasze świadectwa o Zbawicielu.

„Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba [Chrystusa]” (I List do Koryntian 10:17).

Kochajcie wszystkich.

„Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani zborowi Bożemu” (I List do Koryntian 10:32).

„Zbawiciel zachęca nas, abyśmy żyli w lepszy, świętszy sposób — Jego sposób miłości, gdzie wszyscy mogą naprawdę czuć, że przynależą i że są potrzebni”.

Siostra J. Anette Dennis, Pierwsza Doradczyni w Generalnym Prezydium Stowarzyszenia Pomocy, „Jego jarzmo jest miłe, a brzemię Jego lekkie”, Liahona, listopad 2022, str. 81.