Zabrali Szczepana poza miasto i zabili, obrzucając go kamieniami. Położyli swe płaszcze u stóp młodego mężczyzny o imieniu Saul. Kiedy Szczepan umierał, poprosił Boga, by wziął jego ducha do nieba. Poprosił także Boga, by przebaczył tym, którzy go zabili. Potem umarł.